Woś: Czy ta kwota jest tak ważna, żeby oddać decyzyjność Brukseli?

Dodano:
Michał Woś, wiceminister sprawiedliwości Źródło: PAP / Tytus Żmijewski
Wariant samodzielnego startu jest jednym z tych, które trzeba brać pod uwagę – uważa Michał Woś.

Poseł Solidarnej Polski był gościem w programie "Sedno sprawy" Radia Plus. Rozmowa dotyczyła unijnego Funduszu Odbudowy oraz sytuacji w Zjednoczonej Prawicy.

Woś: Solidarna Polska nie poprze Funduszu Odbudowy

Solidarna Polska konsekwentnie zapowiada, że będzie głosować przeciwko ratyfikacji Funduszu Odbudowy. Jeśli polski Sejm nie ratyfikowałby Funduszu Odbudowy, to realizacja programu zostałaby wstrzymana w całej UE.

Solidarna Polska uważa kompromis z UE za niekorzystny dla Polski i konsekwentnie opowiada się przeciwko podpisanej w Brukseli umowie. Michał Woś tłumaczył, że Polska nie ma interesu w ratyfikacji FO, zatem jego partia jest w tej sytuacji zobowiązana bronić polskiej suwerenności i głosować przeciwko temu projektowi.

Polityk argumentował, że uwspólnotowienie długu, do czego sprowadza się ratyfikacja Funduszu Odbudowy, spowoduje, że Polska będzie odpowiadać za długi bankrutów, takich jak Grecja czy Hiszpania.

– Mówimy o 102 miliardach zł z budżetu Unii, które nie są w żaden sposób zagrożone i to absolutnie popieramy. Do tego walka toczy się o 24 miliardy euro, czyli 110 miliardów zł. na trzy lata. I to jest właśnie ta decyzja o zasobach własnych. My w ciągu ostatniego roku wpompowaliśmy przy kryzysie w polską gospodarkę, bez UE, 200 miliardów zł. Czy rzeczywiście ta kwota jest tak ważna dla Polski, żebyśmy z tego powodu oddawali decyzyjność i suwerenność z Warszawy do Brukseli? – pytał Michał Woś.

"Są rzeczy, które nas różnią"

Prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił w wywiadzie udzielonym "Gazecie Polskiej", że koalicja rządząca nie przetrwa, jeżeli przegra głosowanie w sprawie ratyfikacji Funduszu Odbudowy.

– Solidarna Polska uważa, że najlepszym rozwiązaniem dla Polski jest Zjednoczona Prawica. W 99% głosujemy wspólnie, reformujemy państwo. Zrobiliśmy wiele dobrych rzeczy dla Polaków – ocenił Woś.

– Są rzeczy, które nas różnią i dlatego nie jesteśmy w jednym ugrupowaniu. Dla Polski najlepsze byłoby, gdyby nasza współpraca była bardzo ścisła, ale odpowiedzialni politycy muszą brać wszystkie warianty pod uwagę – mówił dalej.


Źródło: YouTube Radio Plus, 300polityka.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...